Na ostatnim spotkaniu koła filmowego ,poprzedniego roku szkolnego, mieliśmy okazję obejrzeć film pt.: ” Gwiazd naszych wina”,który jest ekranizacją powieści Johna Greena pod tym samym tytułem.
Głównymi bohaterami filmu jest dwoje młodych ludzi – Hazel Grace Lancaster i Augustus Waters, obydwoje są ciężko doświadczeni przez los, dziewczyna choruje na raka tarczycy ,a jej przyjacielowi choroba odebrała nogę.
Poznali się podczas spotkań w grupie wsparcia, okazało się ,że łączy ich nie tylko walka z chorobą, ale i miłość do książek.
Wyjątkowo wzruszająca i zdawałoby się dziejąca się tuż obok nas historia o młodych ,spragnionych życia i miłości nastolatków, którzy mimo dobrych cech charakteru ,inteligencji , łagodności i chęci życia, tak na prawdę nie mają większych szans na wspólną przyszłość.
Obraz uświadamia nam ,jak kruche jest nasze życie, jak bardzo powinniśmy doceniać każdą daną nam chwilę i cieszyć się z wszystkiego tego, co mamy.
Film zdecydowanie polecam szerszej widowni. Uważam, że nie jest on przeznaczony jedynie nastoletniej publiczności, ale szerszemu gronu widzów o zróżnicowanym wieku.
Roksana Chromy