28 lutego klasy IV zwiedziły zabytkową kopalnię srebra w Tarnowskich Górach. Już sama miejscowość okazała się niespodzianką, gdyż po jej nazwie niektórzy oczekiwali górzystego krajobrazu, a tu z lewej i prawej ośnieżone pola… Z pomocą przyszedł życzliwy przewodnik, tłumacząc, że Tarnowskie Góry należy rozumieć jako Tarnowickie Kopalnie („gory” po staropolsku oznaczały właśnie kopalnie). Kolejną niespodzianką była wszechobecna pod ziemią galena. Może i pan przewodnik nie zrozumiał uśmiechów dzieci, ale w końcu dla Jaworznian ten pospolity minerał ma też drugie znaczenie. Przebyta trasa nie należała do prostych. Część należało przepłynąć w łódkach (dodatkowa atrakcja!), a część z powodu niskiego stropu przejść z mocno pochylonymi głowami (nauczyciele z racji swego wzrostu tuptali w klasycznej pozycji „kaczuszek”), co pozwalało choć w części zrozumieć w jak ciężkich i niebezpiecznych warunkach pracowali kiedyś górnicy.