Podsumowanie Zimowiska

Ferie zimowe – coś, na co czekały wszystkie dzieci. Po całym semestrze nauki i codziennych trudów w końcu mogliśmy złapać oddech. Niestety pogoda ostatnio nas nie rozpieszczała i tym razem było tak samo. Śniegu, co kot napłakał. Jak lepić bałwana, to tylko z błota. Ciemno, ponuro, z unoszącym się w powietrzu smogiem… Tak wyglądał początek ferii dla wielu, ale nie dla nas. Pogoda pogodą, ale dzięki zaangażowaniu wspaniałych osób i sponsorów udało nam się rozwiać nieprzyjemną aurę tego tygodnia.Ferie z ZS3 (6)Każdy dzień zaczynaliśmy od pożywnego i smacznego śniadania przygotowanego przez panie kucharki, a każdy wie, że to najważniejszy posiłek, dający siłę na resztę dnia, a ta była nam potrzebna! Czytaj dalej